Słyszeliście już o najnowszym dodatku do popularnej gry Uncharted? Uncharted: zaginione dziedzictwo? Jestem zachwycona poziomem, jaki zaserwowali nam twórcy gry, chociaż dopiero widziałam zwiastun! Myślałam, że po podstawie nic mnie już nie zdziwi, ale zapowiada się bardzo dobrze. Premiera zapowiedziana jest na sierpień 2017 roku.
Co oferuje Uncharted: zaginione dziedzictwo?
Przede wszystkim nową lokalizację – Indie, gdzie główna postać Chloe Frazer udaje się w poszukiwaniu cennego artefaktu. Dodatek kładzie nacisk przede wszystkim na eksplorację świata, rozrywkę tzw. skradankową oraz oczywiście walkę. UWAGA! Żeby zagrać w Uncharted: zaginione dziedzictwo nie musicie posiadać podstawowej wersji gry Uncharted 4: Kres Złodzieja. Gra jest połączeniem akcji i przygodówki, a całość rozgrywki obserwujemy z kamery umieszczonej za główną postacią. W grze oprócz typowej eksploracji świata spotkacie się ze złożonym systemem walki oraz okazjonalnymi zagadkami. W porównaniu do Kresu Złodziei, w dodatku położono większy nacisk na rozgrywkę skradankową.
Uncharted: zaginione dziedzictwo – co już wiemy?
Takie informacje możemy wyczytać oczywiście z oficjalnych źródeł. Mam jednak nadzieję, że będzie tego zdecydowanie więcej. Uwielbiam gry z serii Uncharted za bardzo dobrą grafikę. Wydaję mi się, że Uncharted: zaginione dziedzictwo może być tym, czym „Krew i wino” dla Wiedźmina 3 – zupełnie innym poziomem rozrywki. Oczywiście należy wspomnieć, że jest to ostatnia część wspomnianej wcześnie głównej bohaterki Chloa Frazer. Nie oznacza to jednak, że cała seria odejdzie do lamusa 🙂 Na następne części studia Naughty Dog będziemy jednak musieli nieco poczekać.
Pomimo tego, że DLC nie są dobrze odbierane wśród graczy komputerowych (w końcu to dodatkowe ściąganie kasy z gracza) to Uncharted: zaginione dziedzictwo na pewno kupię i przetestuję. Czekajcie na recenzję!