W celu oczyszczenia powietrza, które trafi do wnętrza naszego samochodu, stosuje się filtry kabinowe. Należy pamiętać o ich regularnej wymianie. Zaniedbanie tego obowiązku może znacząco wpłynąć na komfort podróży, gdyż do kabiny będzie dopływać mniej powietrza. Rezygnacja z filtrów kabinowych przyniesie jeszcze gorszy skutek – wzrost ilości zanieczyszczeń trafiających do samochodu. Wśród nich znajdują się substancje szkodliwe dla naszego zdrowia.

Jak to działa?

Konstrukcja tego elementu jest prosta tylko z pozoru. Powietrze przechodzi bowiem tutaj przez trzy lub nawet 4 warstwy materiału, z których każda pełni inne zadanie. Pierwsza filtruje największe cząstki. Kolejna – dzięki naładowaniu elektrostatycznemu oraz właściwościom higroskopijnym – pochłania drobne zanieczyszczenia oraz bakterie. Trzecia stabilizuje filtry kabinowe. Dodatkowa, czwarta warstwa, w której stosuje się węgiel aktywny, redukuje ilość gazów spalinowych w powietrzu trafiającym do przestrzeni pasażerskiej.

Kiedy wymieniać filtry kabinowe?

Generalnie, wszystko zależy od stopnia zanieczyszczenia powietrza. Fachowcy zalecają wymianę co 20 tysięcy kilometrów przebiegu. Jeśli jednak poruszamy się w zanieczyszczonym środowisku, po mieście, warto wykonywać tą czynność częściej – nawet co 10 000 km. Kupując filtry kabinowe, należy zadbać o ich odpowiednią jakość. Najtańsze mogą ograniczać ilość powietrza, z racji słabej jakości materiałów.