Telefon Huawei p10 – jakie pierwsze wrażenia?
Telefon Huawei p10 – ukazał się w tym roku. W opinii części środowiska pasjonującego się smartfonami i śledzącymi tę scenę, poprzednik, p9 to jedne z najlepszych telefonów ubiegłego roku. Rzeczywiście, jeślli zrobicie szybkie „sprawdzam!” wśród Waszych znajomych i każecie im opróżnić kieszenie, to w ich dłoniach często pojawi się ten właśnie model.
No chyba, że akurat obracasz się w środowisku fanatyków Apple’a, wówczas żadnego Huawei ani nie uświadczysz, ani zapewne nie możesz oczekiwać, że Twój wybór telefonu Huwawei p10 lub innego z tej serii lub choćby tego samego producenta, zostanie uszanowany. Ale my nie o tym.
Co ma do zaoferowania p10?
Huawei próbuje podbić serce użytkownika gadżetem – mianowicie aparatem fotograficznym i jego specyfikacją techniczną. Nie wchodząc w szczegóły tego, jakie parametry tworzonych multimediów oferuje telefon Huawei p10, można powiedzieć dość tyle, że jakość jest co jak na tę półkę cenową satysfakcjonująca, może poza zdjęciami robionymi w słabym świetle, na które niektórzy internetowi recenzenci nieco narzekają.
4GB RAM oraz duży ekran to cechy, które z modelu p10 czynią prawdziwego potwora multimedialnego – dzięki takiej specyfikacji możesz ruszyć na poszukiwanie przygód w ramach którejś z wielu dobrze działających, czy wręcz, jak to się wśród młodzieży czasem mówi, „śmigających” gier na smartfony.
Co jeszcze może dać użytkownikowi telefon Huawei p10?
Tym razem poprawiona została jedna cecha, która nieco w przypadku poprzedniego modelu kulała – bateria. Zestawiając to z ekranem, którego dokładność wyświetlania jest naprawdę zadowalająca, bateria pozwalająca na całodzienne, bezstresowe używanie Twojego „świecącego prostokąta” to komfort, za który firmie Huawei należy się ukłon.
Poza tym coś, co jest przydatnym dodatkiem – czytnik linii papilarnych, dzięki którego poziom komfortu podczas używania tego telefonu znacząco wzrasta. Jak tam – podoba Wam się to, co do tej pory wiecie o tym modelu?