Osoby codziennie dojeżdżające rowerem do pracy lub szkoły z pewnością docenią alarm rowerowy. Ten prosty produkt zniechęci złodziei i zmniejszy ryzyko kradzieży naszego dwukołowego pojazdu.

Alarm rowerowy – jak działa?

Mechanizm działania tego zabezpieczenia jest bardzo prosty. Zadanie właściciela to zamontowanie do ramy roweru centralki alarmowej. Jest ona oczywiście wyposażona w odpowiedni uchwyt do tego celu, każdy więc wykona instalację z łatwością. Na tym w zasadzie koniec – alarm rowerowy aktywuje się po naciśnięciu odpowiedniego przycisku na pilocie nieco prostszym niż ten z wersji samochodowej. Jeśli ktoś delikatnie potrząśnie naszym rowerem – na przykład delikatnie go trącając przy odstawianiu swojego – uruchomi się krótki prealarm. Dłuższe wstrząsy wyzwolą ciągły alarm, który będzie bardzo głośny. Dyskretne odprowadzenie pojazdu staje się więc niemożliwe. Usunięcie centralki bez potrząsania nią będzie większym, czasochłonnym wyzwaniem, którego spieszący się złodziej nie powinien podjąć.

Czy warto?

Wszelkie zabezpieczenia roweru nasuwają jedno pytanie – czy warto w ogóle je kupować. Prawidłowy montaż alarmu rowerowego i blokady z pewnością utrudnią jego ciche uprowadzenie. Czas i hałas zdecydowanie nie są sprzymierzeńcami złodziei. W obawie przed zauważeniem swoich działań nawet nie podejmą próby kradzieży dobrze zabezpieczonego pojazdu. Głośny dźwięk syrenki alarmowej na pewno zwróciłby uwagę naszą lub przechodniów. Dlatego więc warto wydać wcale nie tak duże pieniądze na alarm rowerowy.