Kiedyś mało kto miał je w swoim życiu w ręce, a obecnie każdy z nas korzysta z nich na co dzień. Mowa oczywiście o maseczkach ochronnych, które zobowiązani jesteśmy zakładać przy każdym wyjściu z domu. Jakich błędów nie popełniać przy ich noszeniu i jakie filtry są najlepsze? Postaramy się przybliżyć Ci ten temat.
Na co zwrócić uwagę?
Noszenie maseczki ochronnej przez cały czas bynajmniej nie jest przyjemne, jednak powinniśmy powstrzymać się od ciągłego jej dotykania. Jeśli twoja maska dotyka jakiejkolwiek części twarzy lub ciała, która jest skażona wirusem, a następnie założysz ją na usta i nos – jesteś narażony na wysokie ryzyko infekcji. Upewnij się, że dokładnie myjesz ręce przed założeniem maski, a gdy jesteś poza domem, zwalczaj chęć jej dotknięcia lub poprawienia. Nawet jeśli jej nie nosisz, nie zostawiaj maseczki na szyi. Jeśli jest to maska jednorazowa, nie ma powodu do zmartwień. Podczas jej zdejmowania musisz zachować higienę, zwłaszcza, jeśli planujesz ponowne użycie maseczki. Wówczas upewnij się, że jest odpowiednio wyprana. Pranie w temperaturze co najmniej 60 stopni skutecznie zabija wirusy i bakterie znajdujące się na maseczce.

Jaki filtr w maseczkach ochronnych wybrać?
Wyposażone w specjalny filtr maseczki ochronne wielorazowego użytku zdobywają coraz większą popularność na polskim rynku. Bogata oferta zapewnia dość swobodny dostęp do produktów, ale potrafi również zdezorientować, ponieważ nazwom poszczególnym modeli towarzyszą nieznane większości z nas oznaczenia i skróty. Jak je rozszyfrować? Filtry o oznaczeniu FFP1 osiągają skuteczność filtracji na poziomie pierwszej klasy ochrony – wynoszącą 80%. Opory przepływu powietrza nie przekraczają wartości granicznej wynoszącej 210 Pa. Filtry P2 oznaczany FFP2 posiada skuteczność filtracji na poziomie drugiej klasy ochrony wynoszącą 94%. Produkty wyposażone w ten rodzaj filtra chronią przede wszystkim przed nietoksycznymi oraz średnio-toksycznymi aerozolami w stanie płynnym lub stałym. Z kolei maski z filtrem FFP3 zapewniają najwyższy poziom ochrony, gdyż zatrzymują 99% szkodliwych cząsteczek aerozoli, dymów i pyłów , a także ograniczają wchłanianie drobnoustrojów chorobotwórczych – i to właśnie po nie powinniśmy sięgnąć! Skuteczne mogą być też filtry N99, które podobnie jak FFP3, posiadają skuteczność filtracji na poziomie około 99%.